Pozwolenie
Tak. Jest pozwolenie! Wpadło w moje ręce 31 marca.
Od razu Kierownik robót i Kierownik budowy wezwani na pole bitwy.
Wszyscy skontaktowani, kolejne kroki wyznaczone - zgłoszenie rozpoczęcia prac, przejęcie placu budowy.
Mam także firmę, która od projektu przez uzgodnienia z urzędami po wykonawstwo przygotuje przyłącze wody!
Co do ogrodzenia, to zdecydowała kwestia finansowa:) - Ogrodzenie będzie z siatki powlekanej na metalowych słupkach. 4 kwietnia przywiezli 132m rury, którą pociąłem, przyspawałem nakrętki do przewleczenia drutu i pręty zbrojeniowe. Wszystko odłtłuściłem, pomalowałem natryskowo podkładem antykorozyjnym i dwoma warstwami chlorokauczuku. Teraz tylko wkopać w ziemię.