Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

wpisy na blogu

Wiecha na wietrze

Blog:  zremba
Data dodania: 2017-12-21
wyślij wiadomość

21.11.2017

Wieje nieziemsko. Papa zaczyna się powoli odrywać od spierniczonej strony. Na szczęście tylko ten element, który jest luźny, a to co jest na dachu pozostaje nietknięte. Dwukrotnie podchodziłem do montażu wiechy - bez sukcesu. Po pierwsze dlatego, że wieje, a po drugie nie mam ani kawałka więźby wystającej poza obrys budynku :D

Skleciłem więc na szybko z drewnianych odpadów więźbowych coś na ksztalt wspornika/masztu i przykręciłem do ściany. Jest wiecha, jest "na więźbie" i jest osłonięta od wiatru.


Dach, warstwa nr 1, część 3

Blog:  zremba
Data dodania: 2017-12-19
wyślij wiadomość

18.11.2017

Dzień zaczął się od zgrzytu. Wczoraj pod moją nieobecność na budowę przyjechał szef firmy Blach-Dek. Stwierdził, że malowanie krańców płyty OSB i obijanie deskami ściany kolankowej nie było przedmiotem umowy. Na powitanie brygadzista oskarżył mnie więc o naciąganie ich na dodatkową pracę. 

Przypomniałem mądrali, że nie ode mnie tylko od swojego specjalisty z biura otrzymał polecenie obicia deskami ściany i pomalowania OSB. Zostawiłem mu sprawę do przemyślenia, a sam zadzwoniłem do specjalisty z biura z pretensjami, że nie informuje Szefa o zmianach zakresu umowy. Kosztuje mnie to ponad 2000PLN, więc nie życzę sobie tego typu tekstów w moją stronę.

W nocy przymroziło. Po raz pierwszy na tej budowie.

Papa zmieniła kolor:

A gdy wyszło słońce, mogłem sprawdzić poprawność "działania" okapnika:

W tym czasie jeden z nowych dekarzy wykonywał "obróbkę" komina, co sprowadziło się do obłożenia go papą, przybicia łat i zalania szczelin silikonem.

Na poddaszu zrobiło się ciemniej. (W tle małżonka i pierworodny)

Gdy praca miała się ku końcowi, podszedł do mnie brygadzista i zagadał tekstem "taki dach to trzeba porządnie zmoczyć, żeby go nic nie chwyciło złego". Moje spojrzenie wystarczyło, by zakończył próbę ocieplenia kontaktów. Miałem w planach i wiechę i poczęstunek, ale murarze woleli siedzieć w domu niż przyjechać. Dekarzy natomiast nie chciałem widzieć, bo

- o domalowanie jednej z krawędzi OSB musiałem się 3 razy prosić;

- łączenie płyt OSB od wnętrza zrobione były "na złość" w 2 miejscach gdzie planowaliśmy okna połaciowe;

- wykończenie papą od strony "nad kuchnią" było wykonane na odpieprz - papa nierówna, płaty powiewające na wietrze;

- last but not least - oskarżenie o oszustwo.

Krótkie formalne do widzenia i tyle.

Ekipa Blach-Dek z Wolsztyna (część odpowiedzialna za konstrukcję więźby prefabrykowanej) była bardzo fajna, kontaktowa, profesjonalna i zrobiła w moim odczuciu dobrą robotę!

Ekipa Blach-Dek z Wolsztyna (część odpowiedzialna za pokrycia dachowe, choć przedstawili się jako spece od więźby tradycyjnej) miała kiepską organizację, miała pretensje o zwracanie im uwagi i w ogóle najchętniej opublikowałbym ich twarze z dopiskiem "nie współpracować".

Zatem widok na koniec dnia i koniec prac dachowych (widzicie nierówną papę po prawej?):



Dach, warstwa nr 1, część 2

Blog:  zremba
Data dodania: 2017-12-19
wyślij wiadomość

17.11.2017

Obróbka okapu (tymczasowa)

Niestety zamontowana krzywo, więc do poprawki.

Dostałem zapytanie - odpowiadam więc: ściana kolankowa pokryta jest paroprzepuszczalną membraną dachową Aqua-Dek 115 Masa powierzchniowa: ca. 115g/m2; Wodoszczelność 2000mm H2O; Odpornosć UV 3 miesiące; Paroprzepuszczalność ca. 3000g/m2/24h.

Jedna strona niemal gotowa:

Jest szczelnie, bo strop wygląda tak:

A część niezakryta tak:

Demontaż rusztowania:

I widok na początek dnia (8:50):

Powrót na budowę po załatwieniu wszystkich sprawunków o godzinie 14:00.

W słońcu całość wygląda duuużo lepiej! :)

Widok z humusu:

I poddasze, niemal całkowicie pokryte:

Jutro kończymy!

Dach, warstwa nr 1, część 1

Blog:  zremba
Data dodania: 2017-12-19
wyślij wiadomość

16.11.2017

Mgła taka sama jak wczoraj, 8 stopni. Specjalnie wziąłem wolne, by być i patrzeć.

Ekipa przyjechała, spytała czy tu w okolicy ktoś mieszka, bo od 30 minut, ani samochodu, ani nawet pies nie zaszczekał... Po czym przygotowali ciepłe napoje i zabrali się za rusztowanie.

No i to rozumiem, wyrównanie terenu pod rusztowanie, podkłady, kotwienie do ściany!

Nie spieszyli się zbytnio, więc wymieniliśmy się numerami telefonu i wróciłem na śniadanie do domu.

W południe telefon odmówił współpracy stąd brak zdjęć z postępu prac. Widać natomiast było, że chłopacy wiedzą co robić. Po 7 godzinach pracy wyglądało to tak:

Krawędzie płyty OSB wymalowane gruntem bitumicznym ICOPAL Siplast Primer Szybki Grunt SPS.

Zapomnieli pomalować od spodu, ale - jak to ja - zwróciłem uwagę...

Papowanie (membranowanie bitumiczne?) trwa..

O takie fajne płyty OSB mam. Kronospan OSB/3 18mm E1. 

I kupa drewna:

I membrana (Izobud Papa asfaltowa podkładowa modyfikowana Izobit Super Membrana P grubości 1,7mm):

Na połowie poddasza nic nie leci na głowę :)

Prawie połowa zrobiona. Widok na koniec dnia:

Koniec prac szczytowych

Blog:  zremba
Data dodania: 2017-12-19
wyślij wiadomość

15.11.2017

Wczoraj żegnał mnie taki widok:

Zastanawiałem się, czy to dobry czy zły znak od Najwyższego i Matki Natury.

Dziś już wiem, że to był znak pocieszenia!

Ekipie dachowej wykrzaczył się pojazd i nie dojadą w dniu dzisiejszym!

Przez pół dnia w powietrzu wisiała tak gęsta mgła, że nie trudno było przemoknąć do suchej nitki.

Murarze pracowali od 7 rano, by około 11 powiedzieć "XPS wieńczy dzieło".

Los kominos, bez folios

W spokoju zatem oczekuję jutra.

zremba
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 137198
Komentarzy: 341
Obserwują: 65
On-line: 9
Wpisów: 216 Galeria zdjęć: 1173
Projekt PROJEKT AUTORSKI
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Grodzisk Wlkp.
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2019 marzec
2019 luty
2019 styczeń
2018 grudzień
2018 marzec
2018 luty
2018 styczeń
2017 grudzień
2017 październik
2017 wrzesień
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 maj
2017 kwiecień
2017 marzec
2016 czerwiec
2016 kwiecień
2016 marzec

OBECNIE NA BLOGU
3 niezalogowanych użytkowników