24.01.2019
Wszystkie materiały są gotowe. Jutro po pracy start robót, tak aby do poniedziałku się wyrobić. Prace izoalcyjne zaplanowane są na wtorek – trzeba znów zrzucić ciężar nadzoru na Inwestorkę, bo podróże służbowe nie odpuszczają.
Odizolowałem część klatki schodowej, żeby poddasze choć nieznacznie się ogrzało... W końcu spędzę tam kilka godzin, a przy temperaturze poniżej zera na dworze, na poddaszu mamy 3 stopnie...

Dostałem potwierdzenie terminu od firmy CELS wraz z informacją, że na naszym obiekcie będzie prowadzona certyfikacja wykonawcy – przyjeżdża jakiś Kanadyjczyk oraz przedstawciel na Polskę z firmy Icynene. Fajnie – może uda się zdobyć jakieś zdjęcia z „w trakcie prac”.
No i nieopisaną wartością dodaną będzie sam fakt obecności osób, które „wiedzą jak to się robi”. Gdyby ekipa robiła coś nie tak, zostaną skorygowani od ręki.
No i muszą się postarać, bo inaczej nie dostaną akredytacji ;)
Super! Zatem wybacz kochana małżonko, takiej okazji nie przepuścimy – wszystko będzie na Twojej głowie. Dasz radę!
Komentarze